Gorący wywiad ze zwycięzcą konkursu - Duszanem

Zapis rozmowy z Duszanem, która odbyła się 9 marca o godzine 22.00.

Czeladnik Bob: jesteś gotowy na wywiad? 
Duszan: tak kurwa 
Czeladnik Bob: to ja mam pare pytan 
Duszan: ale to już się nagrywa? 
Czeladnik Bob: Tak kurwa. Co w tym momencie powinien odpowiedzieć prawdziwy fan kapitana Bomby, a za takowgo się uważasz? 
Duszan: NAPIERDALAĆ! 
Czeladnik Bob:  nie, "no to kurwa pytaj"
Duszan: to ze mną jest ten wywiad czy z Tobą 
aaaha... 
to czekaj... 
Czeladnik Bob: dobra kurwa zacznijmy od nowa 
Duszan: nagramy jeszcze raz 
Czeladnik Bob:  no właśnie
...
Czeladnik Bob:  ciach! nagrywa się 
a nie 
czekaj bo to jest stop 
to teraz wcisne REC 
... 
ciach! 
Duszan: kurw... 
Czeladnik Bob: no i nagrało się Twoje przekleństwo 
Duszan: no to co robimy? 
Czeladnik Bob: to znaczy ja nie mam nic przewciwko Twoim przekleństwom w trakcie wywiadu, ale no kurwa nie na początku! 
--------------------
[STOP] 
--------------------
Czeladnik Bob: cholera to sie nagrało 
dobra od nowa 
jesteś gotowy?  
czekaj aż spytam 
--------------------
[REC] 
--------------------
Czeladnik Bob: Rozmawiamy z panem DUszanem laureatem głwonej nagrody - czapki renomowanej firmy ceresit 
Duszan: cześć! 
Czeladnik Bob: jak się pan czuje jako wygrany? 
Duszan: jak zwykle... zajebiście 
Czeladnik Bob: czy możemy przejść na Ty?
Duszan:  skądże kurw... owa czapka przypomina mi czapkę z tyledysku Village People YMCA, jej RETRO stylistyka wydaje mi sie być dopełnieniem do mojego imidżu 
Czeladnik Bob: dobra.... 
Duszan: tzn, oczywiście 
Czeladnik Bob: ale fajnie... rozumiem że to skusiło pana aby wziąść udział w konkursie?  
Duszan: nagroda, wogóle to miałem taki fajny plan, bo były cztery możliwe odpowiedzi, a ja miałem trzy maile i wysłałem na A z jednego, na B z drugiego, i na C z trzeciego i wygrałem :} 
Czeladnik Bob: a więc to nie tylko Twój intelekt, ale i spryt zadecydwał o tym że wygrałeś? 
Duszan: ta... bo ja się schowałem 
Czeladnik Bob: rozumiem, czy weźmie pan udział w następnym konkursie? tzn czy Ty weźmiesz? 
Duszan:  tak, mam nadzieję że do lata uda się mi skompletować cały strój czeladnika Boba no bo przecież, się nam zadusi 
Czeladnik Bob: czy wiesz że byłeś jedynym uczestnikiem który wytypował prawidłową odpowiedz? 
Duszan: to pewnie dlatego że wszyscy mieli tylko jednego maila i głosowali na A 
Czeladnik Bob: tak to możliwe, czujesz się lepszy? 
Duszan: nie, ale oni napewno czują się gorsi, wyobrażam sobie chwile, jak w słoneczny dzień wychodząc z domu wkładam na głowę żółtą czapkę i mijam po drodze setki zwykłych szarych ludzi, to będzie musiało być coś wyjątkowego 
Czeladnik Bob: Dlaczego wybrałes A B i C a nie na przykład B C i D? 
Duszan: bo myślałem że mam cztery maile, ale potem się okazało... "no kurwa, tylko trzy" 
Czeladnik Bob: dlaczego więc nie "dorobiłeś" jednego? 
Duszan: bałem sie że ktoś może zwęszyć podstęp
Czeladnik Bob: A nie boisz się, że w następnym konkursie pozostali uczestnicy użyją Twojego sposobu? 
Duszan: to pytanie jest zbyt abstrakcyjne 
Czeladnik Bob: gdzie pójdziesz w swojej nowej czapce gdy ją dostaniesz? 
Duszan: na dyskotekę do Kiczu 
Czeladnik Bob: czy pozwolisz ją dotknąć swoim przyjaciołom? 
Duszan: nie... będe tego unikał, boje się żeby esencja firmypoaghu nie zwietrzała w warunkach wzmożonego miętolenia 
Czeladnik Bob: mamie? 
Duszan: Mojej Mamy w to nie mieszaj! 
Czeladnik Bob: Duszan bardzo dobrze się z toba rozmawiało, ale zaraz Siłacze w TVNie, więc musimy kończyć. Pozostaje mi tylko życzyć Ci powodzenia w kompletowaniu żółtego stroju renomowanej marki Ceresit. Może na koniec pozdrowisz czytelników firmapoaghu.blogspot.com ? 
Duszan: dziękuje za rozmowę, do zobaczenia na budowie! :}